Twoje kryteria wyszukiwania:
2,2B DUDKI11 Skóry,Serwis,4x4( Reduktor) Hak,Nowe Opony,OKAZJA
19 900 złbrutto
2.2 DTI 4x4 z Niemiec # Serwisowana # ZDROWE AUTO
22 900 złbrutto
użytkownik: Paulina
liczba głosów: 453
Uwielbiam ten samochodzik. Jazda daje mi dużo frajdy zarówno w mieście jak i w terenie. Sprawdza się na pięknych, polskich podziurawionych drogach - nie trzeba martwić się o zawieszenie.
115 KM przy 2100 kg masy własnej... ehhhh Z pewnością nie jest to bolid wyścigowy. Czekając na przyśpieszenie do 100 km/h trzeba uzbroić się w cierpliwość. Silnik jest mało elastyczny - trzeba się namachać dźwignią zmiany biegów, zwłaszcza w przypadku jazdy po mieście;D
Z przodu widać wszystko rewelacyjnie - jak w autobusie. Delikatnie przeszkadzają słupki, ale można się do tego przyzwyczaić. Widoczność z tyłu była by idealna - gdyby nie tylne koło, które trochę ogranicza widoczność. Przez to ograniczenie udało mi się zbić tylną szybę o wystający pręt na parkingu (aaa i tu uwaga - tylne szyby do tego modelu są praktycznie niedostępne w Polsce, a jak już ktoś coś sprowadzi i sprzedaje to cena waha się od 600 do 1000 zł). Lusterka są MEEEGAAA - wielkie, z możliwością manualnej i elektrycznej regulacji, zapewniające rewelacyjną widoczność.
Fotele są bardzo wygodne, mają dwie możliwości regulacji (przód-tył, pochylenie oparcia). Tylna kanapa jest szeroka i wygodna, niestety położona jest dość wysoko, przez co mam problem z przewożeniem pasażerów o wzroście 180 cm, głową ocierają o dach... Problem też stanowi wejście do tyłu - mało komfortowe. Jazda z kompletem pasażerów nie należy do najprzyjemniejszych. Wyciszenie w autku jest kiepskie, co sprawia, że niestety podczas jazdy wewnątrz jest głośno.
Przestrzeni jest niesamowicie dużo!!!:) To mnie urzekło w tym samochodzie. Wszędzie przestrzeń i swoboda ruchów. Na temat przestrzeni z tyłu najlepiej wyraził się ostatnio mój kolega - "O kurcze!Ile miejsca!Jak w magazynie!" Materiały użyte we wnętrzu pojazdu są bardzo wytrzymałe. Mój samochód ma już ponad 18 lat i nadal kokpit wystarczy przetrzeć żeby wyglądał jak nowy:)Do karoserii mam trochę zastrzeżeń, szybko łapie rdzę. U mnie problemem była prawa strona - przedni błotnik, nadkole i tył.
Posiadam Frotkę już ponad rok. Samochodzik został przetestowany w każdej porze roku:) Świetnie trzyma się jezdni, po prostu gryzie asfalt.Zima nie stanowi najmniejszego problemu, na pewno zaskoczy drogowców, a właścicieli Frotek - NIE. Niestety ma dość wysoko położony środek ciężkości, co sprawia pewien dyskomfort przy szybkim wchodzeniu w zakręty...Wspomaganie - rewelacja, jazda tym autkiem to sama przyjemność, zero wysiłku. Hamulce raczej są za słabe do masy samochodu, długa droga hamowania na początku przygody z Fronterą potrafiła mnie zaskoczyć ;/
Hamulce były wymieniane po poprzednim właścicielu, może trochę na siłę, ponieważ oddałam samochód na przegląd i wymianę części, którym mechanik nie wróżył dalekiej przyszłości.... Reszta wymienionych części nie wymagała również szybkiej naprawy - raczej profilaktyka po jakiś niewielkich, dyskretnych objawach chlapania olejem lub mniej komfortowej jazdy.
Nawiew kiepski. Niestety również nie ma klimy. Ale pocieszająca jest możliwość zdjęcia dachu, oraz szyb z tyłu. Ogrzewanie - trzeba poczekać aż silnik się nagrzeje, ale jak już to nastąpi to grzeje... ojj grzeje;) Minusem jest hałas jaki dodatkowo jest generowany przy maksymalnie włączonym ogrzewaniu/nawiewie.
Ogólnie nie mam zastrzeżeń do elektroniki, można wiele zrobić samemu, schematy elektryczne są do zdobycia w internecie.
Podaj email i otrzymuj informacje o nowych ogłoszeniach spełniających aktualnie wybrane warunki wyszukiwania: